Bankowość elektroniczna stwarza szerokie możliwości i wygodne rozwiązania finansowych operacji. Możemy wykonywać przelewy z poziomu komputera czy telefonu, opłacać rachunki bez wychodzenia z domu, a nawet robić zakupy przez Internet. Możemy wyjść z domu bez zabierania ze sobą pieniędzy, a jednak zrobić zwyczajnie zakupy, płacąc za nie plastikową kartą z CHIP-em.
Uważaj na cyberprzestępców!
Takie wygodne rozwiązanie niesie jednak za sobą poważne ryzyko kradzieży danych zawartych w mikroprocesorze, a co za tym idzie utraty finansów w wyniku cybersprzestępstwa. Dzisiejsi użytkownicy bankowości elektronicznej muszą bardzo uważać oraz mądrze i bezpiecznie korzystać ze swoich urządzeń, umożliwiających płatności bezgotówkowe, aby nie zostać ofiarami z pustym kontem.
Przede wszystkim, uważaj gdzie się logujesz do swoich kont finansowych i na jakich urządzeniach. Nie powinieneś robić tego w miejscach publicznych, gdzie pełno jest osób, które mogą w łatwy sposób podejrzeć twój login i hasło. Należy unikać szczególnie logowania się w kafejce internetowej. W takim miejscu, złodziej danych osobowych nie będzie miał najmniejszego problemu z tym, aby w sprytny sposób podpatrzeć to jak wpisujesz swój login i hasło. Tak naprawdę nie musi to być ktoś z zewnątrz. Zauważ, że w kawiarenkach internetowych zainstalowane są kamery. Nic więc trudnego, aby pracownik takiego miejsca odtworzył to jak wpisujesz hasło do swojego konta w banku i zrobił to samo, aby wykraść Twoje pieniądze. Podobnie niebezpiecznym, lecz z innego powodu, miejscem do logowania się w bankowości internetowej są galerie handlowe. Ich wątpliwe bezpieczeństwo wynika z ogólnodostępnych sieci WiFi, za pomocą których łączymy się z Internetem. Nigdy nie wiemy czy ta sieć jest zaufana oraz czy jej właściciel nie przechwytuje cennych danych i nie wykorzystuje ich do nielegalnych praktyk. Jeśli nie mamy pewności co do sieci WiFi z której korzystamy, lepiej ograniczmy używanie jej do przeglądania stron internetowych. To samo tyczy się publicznych miejsc i hot-spotów. We wszystkich tych miejscach po pierwsze jest zawsze pełno ludzi, wśród których może być cyberprzestępca, a po drugie korzystasz z ich połączeń internetowych, co do wiarygodności których nie możesz mieć pewności.
Bardzo ważną kwestią jest także to, aby uważać na wszelkie urządzenia z których logujemy się do naszych internetowych kont. Każdorazowo, kiedy chcemy wpisać na takim urządzeniu nasze hasło do banku, musimy mieć pewność, że urządzenie to nie jest zawirusowane oraz nie są na nim zainstalowane programy szpiegujące. Najlepiej nie korzystać z tabletu czy komputera osób, których nie znamy i nie darzymy zaufaniem. Może się okazać, że są one nieuczciwe, a zainstalowane na ich urządzeniu programy blokują wygaszanie się sesji bankowej. Nie musze chyba mówić jak ważne jest poprawne wylogowanie z konta, po zakończeniu używania przeglądarki. Nigdy nie możemy pozostawiać aktywnej sesji, szczególnie kiedy w naszym otoczeniu znajdują się inni ludzie.
Zostawiając już urządzenia oraz sposoby logowania się do sieci publicznej, warto wiedzieć, że zdarza się, że hakerzy fałszują stronę banku, po to aby wpisywane na niej dane do logowania były wysyłane do konkretnych osób. Fałszywe strony są na tyle podobne, że na pierwszy rzut oka ciężko jest je rozróżnić od strony, na której codziennie się logujemy, aby sprawdzić stan naszego konta. Hakerzy to specjaliści, jednak wielu z nich nie jest w stanie przeskoczyć kilku zabezpieczeń. Jeżeli strona wydaje się nam inna niż zwykle, musimy przede wszystkim sprawdzić czy jej adres w pasku wyszukiwania zaczyna się od https://. Szczególnie ważna w tym przedrostku jest literka „s”, która informuje nas o tym, że połączenie jest bezpieczne (z ang. safe=bezpieczne). Ważne, aby obok pojawiła się również kłódka. Jest ona gwarancją szyfrowanego połączenia. Fałszywa strona zawiera często również błędy, reklamy, odsyłacze do wątpliwej jakości stron internetowych. Te wszystkie znaki to sygnał dla Ciebie, abyś skontaktował się ze swoim bankiem i za pośrednictwem telefonu rozwiał swoje wątpliwości. Pamiętaj, że jeśli masz jakiegokolwiek obawy, lepiej nie klikaj w nic na stronie, ponieważ po pierwsze możesz w ten sposób ściągnąć wirus, a po drugie możesz narazić się na kradzież danych osobowych.
Odbiegając już od tematu internetu, należy pamiętać, że nie jest on jedynym źródeł nieuczciwości. Wykraść Twoje dane może również osoba dzwoniąca do Ciebie i podająca się za pracownika banku. Może ona poprosić Cię o dane do logowania, które posłużą następnie do wykradnięcia Twoich pieniędzy. Pamiętaj! Bank nigdy nie zadzwoni do Ciebie po te informację, dlatego ich udzielanie komukolwiek sprowadza poważne konsekwencje. Pomyśl, że nie dość, że pozna je osoba z drugiej strony słuchawki, ale również ktoś kto stoi obok Ciebie w momencie kiedy rozmawiasz przez telefon. Podobnie sprawy się mają, jeżeli chodzi o wiadomości e-mail. Za ich pośrednictwem bank nigdy nie poprosi o dane do logowania lub PIN karty kredytowej. Wszystkie te dane są tylko i wyłącznie dla Ciebie i nie masz obowiązku udzielania ich komukolwiek.
Stosowanie tych kilku praktyk, na pewno pomoże uchronić się przed atakami cyberprzestępców. Wszędzie tam, gdzie przechowujemy pieniądze, dojść może do kradzieży dlatego tak ważna jest szeroka wiedza na temat zabezpieczeń przed ewentualnymi atakami.
